Zakończenie ChLF
2008-06-02Koniec sezonu w hali “Bankowy” puchar Ostatnim akordem sezonu chorzowskiej “halówki” był finał Pucharu Ligi. Druga próba zdobycia trofeum przez Klimzowiec znów zakończyła się niepowodzeniem. Lepsza okazała się Wyższa Szkoła Bankowa. Puchar Chorzowskiej Ligi Futsalu to rozgrywki wprowadzone od minionego sezonu. Ich założeniem jest możliwość rywalizacji drużyn z różnego szczebla. W tej edycji na […]
Koniec sezonu w hali
“Bankowy” puchar
Ostatnim akordem sezonu chorzowskiej “halówki” był finał Pucharu Ligi. Druga próba zdobycia trofeum przez Klimzowiec znów zakończyła się niepowodzeniem. Lepsza okazała się Wyższa Szkoła Bankowa.
Puchar Chorzowskiej Ligi Futsalu to rozgrywki wprowadzone od minionego sezonu. Ich założeniem jest możliwość rywalizacji drużyn z różnego szczebla. W tej edycji na starcie stanęły 22 zespoły. Część z nich musiała rozgrywać rundę wstępną, inne przystępowały do gry od 1/8 finału. Jak to w pucharach, zdarzały się niespodzianki, a nawet sensacje. Tak bowiem trzeba określić wyeliminowanie mistrza Chorzowa, Japan Motors przez trzecioligowego Citroena.
W finale zagrały dwa zespoły pierwszej ligi, typowe “drużyny środka”. Klimzowiec zakończył sezon na ósmym miejscu, Wyższa Szkoła Bankowa na dziewiątym. Pierwsza z wymienionych ekip miała dodatkową motywację. Przed rokiem też bowiem znalazła się w finale PL, ale przegrała z Rureksem 2:7.
Teraz wszystko przemawiało za Klimzowcem. WSB stawiła się na mecz w bardzo okrojonym składzie, z ledwie jednym zmiennikiem. Okazało się jednak, że nie liczebność drużyny, a wiara w końcowy sukces, jest najważniejsza.
“Bankowcy” w pewnym momencie przegrywali 1:2, lecz mimo zmęczenia nie przestali atakować bramki Klimzowca. To przyniosło dobry skutek. Wyrównanie było nieco przypadkowe, ale akcja na 3:2 już najwyższych lotów. Marcin Brysz znalazł się w sytuacji sam na sam z Tomaszem Górnym i efektownym lobem zapewnił wygraną WSB.
Po spotkaniu odbyło się uroczyste podsumowanie sezonu. Najpierw nagrodzono zdobywców pucharu. Otrzymali oni dwa trofea – duży puchar przechodni oraz mniejszy, już na własność. – Klimzowcowi zaś pozostaje życzyć, by spełniło się powiedzenie “Do trzech razy sztuka” – przypomniał Wojciech Krzystanek, zastępca dyrektora MORiS Chorzów, organizatora rozgrywek halowych.
Następnie uhonorowano najlepsze zespoły Chorzowskiej Ligi Halowej. Mistrz Japan Motors otrzymał czek na 1500 złotych. Zwycięzcy postanowili, że pieniądze przeznaczą na wpisowe na przyszły sezon. Wicemistrz, Chrupcie dostały czek na 1200 złotych, a trzeci w tabeli Elmak – na 1000 złotych. Obie drużyny wybrały nagrody w postaci sprzętu (za wyżej wymienione kwoty).
Trzy najlepsze zespoły z każdej z lig otrzymały ponadto efektowne puchary. Ten za zwycięstwo w II lidze wręczał prezes Spółdzielni Mieszkaniowej “Komunalnik”, Ryszard Saratowicz. Nieprzypadkowo, bo “jego” drużyna wygrała tą dywizję.
Przyznano także indywidualne wyróżnienia. Najlepsi strzelcy poszczególnych lig to: Robert Tabor (Japan Motors, I liga), Mariusz Krupiński (ÂŻaluzje Taniej, II liga) oraz Adam Łaszek (Mateco, III liga). A najbardziej fair w minionym sezonie grały: Marex (I), Wodnik (II) i Wspólnie dla Chorzowa (III).
– Gratuluję zwycięzcom, a zespołom z drugich i trzecich miejsc życzę, by w przyszłym sezonie było jeszcze lepiej. Serdecznie zapraszam do następnej edycji – powiedziała Alina Zawada, dyrektor MORiS. Kolejny sezon Chorzowskiej Ligi Futsalu zacznie się 13 i 14 września.
Finał Pucharu ChLF
WYÂŻSZA SZKOŁA BANKOWA – KLIMZOWIEC KRYZA PLAST 3:2 (1:1)
1:0 – Kamil Neznal, 5 min (rzut karny)
1:1 – Dawid Szatanek, 15 min (rzut wolny)
1:2 – Grzegorz Lewandowski, 23 min
2:2 – Andrzej Mateja, 35 min
3:2 – Marcin Brysz, 36 min
WSB: Piotr Bogdanowicz – Kamil Neznal, Adrian Neznal, Andrzej Mateja, Marcin Brysz, Marcin Wolny.
KLIMZOWIEC: Tomasz Górny – Damian Foryś, Jarosław Stawicki, Dariusz Malik, Andrzej Stanikowski, Marek Masarczyk, Rafał Pach, Dawid Szatanek, Grzegorz Lewandowski, Adam Majewski, Adam Bidelski.
ÂŻółte kartki: A. Neznal, Wolny – Masarczyk.
Tekst powstał przy współpracy z “Tygodnikiem Chorzowianin”