Tour de Pologne w Chorzowie!
2015-05-29
Po wielu latach przerwy kolarze uczestniczący w wyścigu Dookoła Polski znów przejadą ulicami Chorzowa. Tym szczególnym dniem będzie 4 sierpnia 2015 roku. Warto przypomnieć kilka faktów z przeszłości.
Historia Tour de Pologne jest niezwykle bogata, a jej początek sięga okresu międzywojennego. Pierwszy Bieg Dookoła Polski – tak wówczas nazywano te zawody – wygrał Feliks Więcek, ale na pierwszym, historycznym etapie z Warszawy do Lublina najszybszy okazał się Eugeniusz Michalak – wybitny cyklista z Bydgoszczy, olimpijczyk z Amsterdamu (1928). Przed II wojną światową swój debiut w imprezie zaliczył Chorzów – jako miasto etapowe. 27 czerwca 1937 roku, podczas 4 edycji wyścigu, trzeci odcinek ze startem w Krakowie, zakończył się właśnie w Chorzowie. Etap długości 160 km wygrał Józef Ignaczak, reprezentujący wtedy drugą drużynę Polski. Po zakończeniu działań wojennych Wyścig Dookoła Polski został wznowiony w 1947 roku. I był to jeden z najlepszych występów "tourów" dla chorzowskich kolarzy. Aż trzech – Walerian Paprocki, Robert Nowoczek i Wilhelm Wyglenda znalazło się w czołowej „dziesiątce” klasyfikacji indywidualnej, natomiast w zestawieniu drużynowym zawodnicy sekcji kolarskiej Ruchu nie mieli sobie równych, i zdecydowanie zajęli 1 miejsce. Indywidualnie wygrał Stanisław Grzelak, ale piąty Paprocki, stracił do niego zaledwie 17 sekund. Nowoczek był 7, a Wyglenda – 9. 6 lat później kibice kolarstwa w Chorzowie cieszyli się podwójnie. Po pierwsze, cykliści znów walczyli o zwycięstwo etapowe na chorzowskich ulicach (10 etap z Opola, długości 165 km). Po drugie, znakomicie w tej imprezie zaprezentowała się dwójka zawodników Unii Chorzów (tak nazywał się wówczas Ruch). Henryk Hadasik, który w sumie zwyciężył na czterech etapach, był najlepszy m.in. 24 września 1953 roku na odcinku „chorzowskim”, natomiast Mieczysław Wilczewski – również najszybszy na czterech etapach tej imprezy – wjechał na metę w Chorzowie jako lider wyścigu, i w żółtej koszulce (był jej „właścicielem” od czterech dni) dojechał do mety w Warszawie. Co ciekawe, Tour de Pologne z 1953 roku był najdłuższym w historii – kolarze przejechali 2311 km, i był podzielony na największą ilość etapów – 13. Jedynym „nieszczęściem” dla kolarzy Unii był fakt, iż organizatorzy postanowili w tej edycji TdP nie prowadzić klasyfikacji drużynowej. Chorzowianie byliby zapewne najlepsi, bo Wilczewski miał prawie 10 minut przewagi nad drugim Wacławem Wójcikiem (CWKS Warszawa), a w czołowej „10” – znalazł się jeszcze wspomniany Hadasik, który zajął 8 miejsce w klasyfikacji indywidualnej. 8 lokatę w TdP powtórzył jeszcze w 1958 roku Andrzej Piechaczek z Ruchu Chorzów. Od wydarzeń z lat 50. XX wieku nastąpiła długa przerwa we współpracy TdP z Chorzowem. W tym czasie kolarze owszem przyjeżdżali do naszego miasta, ale rywalizując np. w Wyścigu Pokoju – tu przypominamy znakomite finisze na Stadionie Śląskim.
W tym roku Chorzów wraca na mapę Tour de Pologne, jako miasto gdzie kolarze walczyć będą m.in. o premię lotną. Szczegóły trasy 3 etapu (z Zawiercia do Katowic) podamy już niebawem. Podkreślamy jednak, iż będzie to pierwsza wizyta zawodowego Tour de Pologne w Chorzowie. Od 4 lat bowiem wyścig ten zaliczany jest do najwyższej klasy rankingowej na świecie – UCI World Tour.
Informacja własna, na podstawie historii TdP (wikipedia).

