Te ostatnie sekundy!
2011-12-05Chorzowskie kluby coraz częściej „skazują” swoich kibiców na nerwowe końcówki w meczach o punkty. I nie zawsze z tych sytuacji wychodzą z tarczą.
Miniony weekend ligowy nasze drużyny rozpoczęły już … w czwartek. Clearex, który ostatnich tygodni nie może zaliczyć do udanych, przełamał serię niepowodzeń i wygrał z Marwittem Toruń 2:1. Zwycięstwo tym cenniejsze, że odniesione nad wysoko notowanym rywalem, i szczęśliwe bo w samej końcówce goście niemal non-stop oblegali chorzowską bramkę. Mimo wszystko udało się utrzymać przewagę i zdobyć komplet punktów. Mimo minimalnej różnicy w każdy z trzech setów, wygraną za „3” zaliczyły siatkarki Silesia Volley II. Chorzowianki pokonały w sobotę bezpośredniego rywala w tabeli AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 3:0 (w setach do 23, 22, 22) i umocniły się na 2 miejsce w 2 lidze, w grupie II.
W czołówce są także koszykarze Alby Chorzów. Ostatnie spotkanie we Wrocławiu z WKK, przegrane 81:83, powinno być dobrą lekcją, której temat wiodący to: „w koszykówce gra się do ostatniej syreny”. Niestety, dwukrotnie podopieczni Rafała Sobeckiego zapomnieli o tej zasadzie i gospodarze dwukrotnie trafili za 3 punkty (najpierw równo z syreną w trzeciej kwarcie, a następnie 3 sekundy przed końcem meczu) Obie te sytuacje były kluczowe dla końcowego wyniku. Po tej przegranej Alba spadła na 4 lokatę w tabeli. Awans, i to na 6 miejsce, zanotowały piłkarki ręczne Ruchu. W ostatnim meczu 1 rundy fazy zasadniczej, chorzowianki pokonały KSS Kielce 27:25. W tym spotkaniu nerwowo było do ostatniej akcji, choć tak nie powinno być bowiem jeszcze w 47 minucie Ruch prowadził różnicą 7 bramek. Kielczanki jednak ambitnie odrabiły część strat, co więcej Ruch grał w podwójnym osłabieniu i zwycięstwo realnie było zagrożone. Ostatecznie „kropkę nad i” postawiła najskuteczniejsza w niedzielę Kinga Polenz i Niebieskie mogą pozytywnie podsumować 1 rundę rozgrywek Superligi. Druga część sezonu rozpocznie się już 11 grudnia w hali MORiS, meczem z Piotrcovią. Zapraszamy.