Witamy na stronie Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu w Chorzowie

Sezon dla beniaminków

Puchar ChLF tradycyjnie stanowi „przedłużenie” ligowych zmagań. W niedzielny poranek rozstrzygnięta została piąta edycja. W finale spotkali się dwaj pierwszoligowcy – Marex i Lauda Niebieska Ferajna. Kluczowy dla losów finału okazał się początek. Między piątą a siódmą minutą Marex zadał trzy ciosy, na które Lauda nie zdołała odpowiedzieć. Mocny strzał Lokwenca, „zamknięcie” akcji na długim słupku przez Kasprowicza, wreszcie główka Steinmanna po wyrzucie bramkarza Lichoty. I choć Lauda (beniaminek I ligi) ambitnie walczyła do końca – hat trickiem popisał się Adrian Świerczyński – to Marex nie dał sobie wydrzeć z rąk zwycięstwa. Finał zakończył się wygraną dwukrotnego mistrza ChLF (2003-04) 6:3. Tym samym Marex powetował sobie niepowodzenie sprzed roku, wówczas uległ Schenkerowi aż 0:5. Po zakończeniu spotkania podsumowano 26. sezon Chorzowskiej Ligi Futsalu. Z rąk dyrektor Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu Aliny Zawady nagrody odbierali przedstawiciele trzech najlepszych drużyn każdej z lig, drużyn grających najbardziej fair, a także królowie strzelców. Na największe brawa zasłużył Pressing, który w pierwszym sezonie po awansie do I ligi od razu sięgnął po tytuł. – Jak tego dokonaliśmy? Sześć lat pracy dało efekty – mówił Patryk Januszczak, zawodnik Pressingu. Nowy mistrz Chorzowa nie zamierza spocząć na laurach. W planach ma dokonanie kilku wzmocnień na przyszły sezon – nie tylko pod kątem obrony tytułu w mieście, ale także startu w halowym Pucharze Polski (mistrz uzyskuje takie prawo). Alina Zawada, dyrektor MORiS, wręczyła kapitanowi Pressingu puchar, bon na kwotę 1500 zł na zakup sprzętu (wicemistrz Silesia – 1200 zł, zaś trzeci Schenker – 1000 zł) oraz duże zdjęcie drużyny i zawodników (każdy zespół z podium otrzymywał taką pamiątkę). Na koniec dyrektor MORiS poświęciła kilka słów drużynie Biadacza, która w poprzednim sezonie została karnie zdegradowana do II ligi (po tym, jak jeden z zawodników zaatakował arbitra). Mimo początkowych zapowiedzi, iż zakończy grę w ChLF, Biadacz udowodnił, że nadal prezentuje wysoki poziom. Wygrał bowiem pewnie rozgrywki II-ligowe i wraca do elity. – Mimo trudnych momentów pokazaliście panowie, że zależy Wam, żeby grać w tej lidze – podkreśliła Zawada.

 

Finał V edycji Pucharu ChLF

MAREX – LAUDA NIEBIESKA FERAJNA 6:3 (4:1)

1:0 – Lokwenc (5), 2:0 – Kasprowicz (6), 3:0 – Steinmann (7), 3:1 – Świerczyński (11), 4:1 – Gawron (19), 4:2 – Świerczyński (27), 5:2 – Kasprowicz (33), 5:3 – Świerczyński (34), 6:3 – Kasprowicz (34).

MAREX: Adam Lichota, Łukasz Ambroży – Rafał Górny, Grzegorz Gawron, Kamil Kasprowicz, Dariusz Krawczyk, Piotr Lokwenc, Adam Poloczek, Dariusz Steinmann, Sebastian Szostok.

LAUDA: Paweł Kołodziej – Mariusz Biniek, Jarosław Kowalski, Tomasz Stachowicz, Adam Młynek, Rafał Chwastek, Krzysztof Maciaszek, Adrian Świerczyński, Szymon Bladowski, Sebastian Łach, Maciej Wieczorek, Adam Prokop.

Tekst powstał przy współpracy z portalem www.chorzowianin.pl,

więcej zobacz: www.chorzowianin.pl/marex-zdobyl-puchar-koniec-sezonu-halowki,n-1619.html