Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Możemy używać plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i wykonywaniu niektórych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „Niezbędne” są przechowywane w Twojej przeglądarce, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane, aby umożliwić podstawowe funkcje tej witryny, takie jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji dotyczących zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych.

Brak ciasteczek do wyświetlenia

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak ciasteczek do wyświetlenia

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki cookie pomagają w dostarczaniu informacji na temat wskaźników, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Brak ciasteczek do wyświetlenia

Pliki cookie dotyczące wydajności służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić odwiedzającym lepsze doświadczenia użytkownika.

Brak ciasteczek do wyświetlenia

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam na podstawie wcześniej odwiedzonych przez Ciebie stron oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak ciasteczek do wyświetlenia

Witamy na stronie Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu w Chorzowie

Bulietyn Informacji Publicznej
przejdź na nasz profil na Facebook przejdź na nasz profil na Twitter przejdź na nasz profil na Instagram
Logo MORiS
Baner - zdjęcia obiektów moris

Play off coraz bliżej!

2015-01-19
Szczypiornistki

Piłkarki ręczne Ruchu są coraz bliżej zapewnienia sobie pewnego miejsca w Superlidze. Mimo, że do końca rundy zasadniczej pozostało im jeszcze 7 spotkań, sytuacja w tabeli jest dobra.

Piotrcovia była kolejnym rywalem piłkarek KPR Ruch w PGNiG Superlidze. W poprzednich sezonach zespół ten wyjątkowo "nie leżał" chorzowiankom, które po zaciętych pojedynkach zwykle doznawały porażek. Przełom nastąpił w jesiennym spotkaniu w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie nasza drużyna – po szalonym pościgu w końcowych minutach – zwyciężyła różnicą jednego gola. Kibice liczyli na to, że także w potyczce w hali MORiS podopieczne Marcina Księżyka będą górą. Tym bardziej, że w tym sezonie Piotrcovia przeżywa ciężki okres, należy do najsłabszych w stawce. Do Chorzowa przyjechała jako przedostatnia drużyna tabeli, z zaledwie pięcioma punktami na koncie. Ciekawostką spotkania była rywalizacja ukraińskich sióstr. W Chorzowie od tego sezonu występuje Wiktoria Belmas. Jej siostra Władysława niedawno zasiliła szeregi Piotrcovii. Początek spotkania to gra "bramka za bramkę". W naszym zespole trafiała głównie Marlena Lesik. Zapisała na koncie cztery gole, a mogło ich być o dwa więcej. Tyle bowiem razy myliła się, wykonując rzuty karne (trafiła dwa na cztery). Co Ruch prowadzenie obejmował, to za moment – po dość prostych błędach w obronie (m.in. odpuszczenie kołowej) je tracił. W ostatnich minutach I połowy po rzucie Agaty Rol było 11:10 dla Piotrcovii, ale na szczęście szybko odpowiedziała Agnieszka Pieniowska, a za moment poprawiła niepilnowana na kole Katarzyna Masłowska. Ruch do przerwy prowadził 12:11. Doskonale "Niebieskie" rozpoczęły drugą odsłonę. Po celnych rzutach Wiktorii Belmas i Masłowskiej odskoczyły na trzy bramki różnicy. Przyjezdne nie zamierzały się jednak poddawać. Odrobiły stratę po ładnym rzucie z dystansu Stefki Agovej. W 40. minucie mieliśmy remis 15:15. Przy stanie 17:17 oba zespoły zmarnowały kilka dobrych okazji, szwankowała skuteczność. W końcu niemoc przełamała Agnieszka Piotrkowska. Później zaś w roli głównej wystąpiła Wiktoria Belmas. Dwie efektowne, indywidualne akcje ukraińskiej rozgrywającej i Ruch wypracował trzy gole przewagi (20:17) na 10 minut przed końcem. Przez moment chorzowianki musiały bronić się w podwójnym osłabieniu, ale nie pozwoliły rywalkom na zmniejszenie dystansu. Kolejną niesamowitą bramkę rzuciła Belmas. Po karnym Lesik znów było "plus trzy" (22:19). Gdy stało się jasne, że Ruch już nie straci prowadzenia, Marcin Księżyk zdecydował się na… wycofanie bramkarki i grę w siódemkę w polu.

– To nowinka w piłce ręcznej, która jest coraz częściej stosowana. Æwiczymy ją na treningach, ale jednak to nie to samo, co w warunkach meczowych – powiedział. W przewadze "Niebieskie" najpierw gola zdobyły (Ważna), później jednak zgubiły piłkę w ataku, a że bramka była pusta… Byliśmy świadkami dość rzadkiej sytuacji w handballu. Bramkarka Piotrcovii Daria Opelt wpisała się na listę strzelczyń, rzutem przez całe boisko. Wynik – na 25:21 – ustaliła Pieniowska. Najwięcej pochwał zebrała Belmas, która została wybrana zawodniczką meczu. – Trochę obawiałem się tego, jak podejdzie do meczu przeciwko siostrze. Zagrała jednak bez żadnych sentymentów, rzucała bramki w bardzo ważnych momentach – cieszył się trener Księżyk. A wspomnianą "siostrzaną rywalizację" Wiktoria – w bramkach – wygrała aż 6:0! W następnej serii spotkań chorzowianki zagrają w Gdyni z wiceliderem Vistalem. – Wróciłyśmy na siódme miejsce, a w następnej kolejce zrobimy wszystko, by znów awansować – stwierdziła Małgorzata Krzymińska. – Z Gdynią w tym sezonie u siebie wygraliśmy, postaramy się to powtórzyć – dodał trener Księżyk. Spotkanie odbędzie się 25 stycznia, a pokaże go Polsat Sport. – Zapraszamy kibiców przed telewizory i mamy nadzieję, że wreszcie w "telewizyjnym" meczu uda nam się zwyciężyć – powiedziała Joanna Rodak. Ruch bowiem dwukrotnie gościł w tym sezonie w "słonecznej stacji" i dwa razy – w Koszalinie i Elblągu – przegrywał.

14. kolejka PGNiG Superligi
KPR Ruch Chorzów – Piotrcovia 25:21 (12:11)
KPR Ruch: Ciesiółka, Montowska – Pieniowska 4, Piotrkowska 2, Lesik 5, Migała, Krzymińska 1, Masłowska 3, Rodak 1, Belmas 6, Ważna 3.

Tekst na podstawie: www.chorzowianin.pl