Jak na Wimbledonie
2012-07-09W pierwszym turnieju tenisowym amatorów najważniejszą rolę odegrała pogoda. Najpierw upał, później deszcz – niemal jak na Wimbledonie. Ostatecznie zwycięzca został wyłoniony w niedzielę.
Został nim Paweł Nawrot, który podobnie jak wielu innych uczestników turnieju, od lat gra w zawodach tenisowych organizowanych przez MORiS. Do rywalizacji na kortach przy ul.Filarowej przystąpiło 13 zawodników (do finału grano do 9-ciu wygranych gemów), w decydującym pojedynku spotkali się wspomniany Nawrot oraz Zbigniew Nalepa. Mecz przebiegał pod dyktando młodszego z mieszkańców Świętochłowic, który wygrał 6:4, 6:1. Co ciekawe, finaliści szczęśliwie zakończyli rywalizację tuż przed kolejną falą ulewnych opadów deszczu. 3 miejsce w turnieju zajął Grzegorz Strzelczyk. Cała „trójka” otrzymała nagrody – sprzęt sportowy oraz dyplomy. Kolejny turniej rozegrany zostanie 28 lipca także na kortach przy ul.Filarowej. Już teraz serdecznie zapraszamy do udziału!