Zwycięstwo po przerwie.
2009-10-29UKS Alba wygrała trzeci mecz w tym sezonie. Zwycięstwo w hali Kompleksu Sportowego „Hajduki” jest tym cenniejsze, że nad wyżej notowanym rywalem i po zaciętej grze… do 35 minuty.
Koszykarze Alby wygrali z UMKS Kielce 81:67, jednak wbrew temu co sugeruje wynik, różnica nie była tak widoczna. I połowę spotkania gospodarze przegrali 33:38 (odpowiednio obie kwarty 17:20 i 16:18), choć w pewnym momencie strata wynosiła nawet 10 punktów. Po przerwie podopieczni Rafała Sobeckiego „przebudzili się”, opanowali sytuację pod tablicami (Adam Spychała) i wygrali trzecią kwartę różnicą 10 punktów (26:16).W ostatniej części znakomita postawa Alby w defensywie, dobiła przeciwnika. Drużyna nie straciła kosza przez … 7 minut, „swoje” zrobili Spychała i najbardziej doświadczony Sylwester Walczuk – w sumie 3 „trójki” na 5 prób i dobra skuteczność rzutowa (z bardzo trudnych pozycji). Tym samym trzecie zwycięstwo chorzowian w sezonie stało się faktem.. Patrząc na statystyki, na wyróżnienie zasługują oczywiście najskuteczniejsi: Spychała i Walczuk (razem zdobyli 55 punktów! – odpowiednio 28 i 27). Po tej wygranej Alba awansowała na 9 miejsce w tabeli 2 ligi gr. C, ale ma jeden mecz rozegrany mniej od przeciwników.
Źródło: pzkosz.pl